KOBIETY PRAWA

Ewa Skrzydło-Tefelska

radca prawny, partner w kancelarii Sołtysiński Kawecki
& Szlęzak, Warszawa

Pomaganie nie powinno stanowić sporadycznie wykonywanych gestów. Musi być prawdziwym stanem świadomości, potrzebą. Nie jest zarezerwowane tylko dla niektórych i nie tylko wybrani mają prawo z niego korzystać. Każdy z nas w każdym okresie swojego życia doświadczył różnych potrzeb...

Pomaganie nie powinno stanowić sporadycznie wykonywanych gestów. Musi być prawdziwym stanem świadomości, potrzebą. Nie jest zarezerwowane tylko dla niektórych i nie tylko wybrani mają prawo z niego korzystać.

Każdy z nas w każdym okresie swojego życia doświadczył różnych potrzeb. Nawet w tej samej rodzinie, w tej samej grupie przyjaciół w różnych okresach coraz to inne osoby potrzebują pomocy. Ważne jest, żeby na tę potrzebę odpowiedzieć i nie oczekiwać niczego w zamian. Pomaganie może mieć bowiem wielorakie formy i raz przejawia się w regularnym poświęcaniu innym swojego czasu, innym razem to mądra rada, albo nawet wysłuchanie kogoś, kto nie potrafi sam poradzić sobie ze swoimi problemami. Czasem pomaganie przyjmuje formę wsparcia materialnego. Ważne, żeby mieć potrzebę pomagania i intuicję wyczuwania komu naprawdę pomoc jest potrzebna.

Najpiękniej jest wtedy, gdy obdarowani pomocą potrafią dzielić się nią dalej. Znam osobę, która dotknięta kłopotami ze wzrokiem i często korzystająca z różnych form pomocy w życiu codziennym jednocześnie regularnie wspiera finansowo dom pomocy dla niedowidzących dzieci. Znam też osobę, która wychowując wolniej niż inne rozwijające się dziecko walczy o możliwość wykonywania zawodu dla sparaliżowanej po wypadku samochodowym koleżanki, której świadomość i stan umysłu na to pozwala, lecz nie ma technicznych możliwości dotarcia do miejsca pracy.

2011 © Fundacja Między Niebem a Ziemią. Created by kasial. All rights reserved.
www.kasial.pl